Żywienie na miarę XXI wieku

Jedzenie jako moda

Mit żywienia przejawia się w szybkich zmianach w modzie. Dostępność jest oczywiście ważna. Gdy fale różnych potraw uderzają w Europę, zmieniają się nawyki żywieniowe. Początkowo to „obce” jedzenie, zwłaszcza przyprawy, jak obca moda, było przywilejem bogatych, ale wkrótce uległo zagładzie. Giinter Grass napisał powieść (Flądra), w której każda sekcja oparta jest na jedzeniu, które zmieniło nawyki żywieniowe w Europie Wschodniej; duże rzepy, papryki i ziemniaki.

Moda na jedzenie

Ale gdy jedzenie staje się obfite i różnorodne, moda przejmuje kontrolę, a urok nowości – modny – jest często zamaskowany jako troska o odżywianie. Tak więc diety wegetariańskie i nouvelle, diety bogate w błonnik i minceur kuchenny, wszystkie podszywają się pod uwagę jako „zdrowe”. W rzeczywistości wszystkie są podejrzane żywieniowo, ale są używane jak każda inna moda: aby pokazać, jacy zdrowi i fit jesteśmy. Podobnie jak ubrania wskazują na naszą modność, podobnie jedzenie. Kiedy weszła wielka kuchnia francuska, gotowano ją również jako „zdrową”. Teraz sushi jest modne, surowa ryba jest chwalona jako źródło „wysokobiałkowego i niskotłuszczowego”, ignorując wysokie wskaźniki raka żołądka w Japonii. Kiedy wykazano, że cheeseburgery wytwarzają enzymy, które mogą hamować raka, całe pokolenie miłośników jedzenia wpadło w zamieszanie, odkąd cheeseburger został zdecydowanie wykluczony. Snobizm żywnościowy stał się teraz tak wyrafinowany jak snobizm winny.

Ludzkie gusta a nadążanie za nowinkami żywieniowymi

Brak wiedzy na temat tarty z kiwi lub świeżej kolendry, ani tego, jak przygotować autentyczny ristafel lub kuskus, oznacza, że ​​jest to porażka społeczna. Nie nadążają za najnowszymi trendami w jedzeniu. Podobnie jak we wszystkich branżach mody, moda na żywność rozwija się dzięki zmianom; wymaga tego. Rozległa branża może przetrwać tylko wtedy, gdy ludzkie gusta są stale skłaniane do zmiany. Ogromne bombardowanie książek o jedzeniu i programów żywnościowych prowadzi wykształconych i piśmiennych czytelników z klasy średniej do poczucia winy, jeśli „nie nadążają” nawet jeśli mieli inne przyzwyczajenia i nie za bardzo im coś pasuje w tej nowe diecie.

Jest to znacząca zmiana w stosunku do dni kiedy problemem było zdobycie najlepszego kucharza lub szefa kuchni. Wyższe i wyższe klasy średnie nie zajmowały się gotowaniem, a nawet najwyższa wiedza na ten temat była nie do pomyślenia. Gospodyni z klasy średniej musiałaby się o tym dowiedzieć, ale prawdopodobnie nie praktykowałaby tego. Ponieważ służący prawie zniknęli, a madame (i monsieur) wprowadzili się do kuchni, wraz z nimi przeniósł się snobizm polegający na przygotowywaniu czegoś modnego i egzotycznego ze względną łatwością. Oprócz tego modne stało się stosowanie diety i oczywiście zamawiany catering dietetyczny.

You may also like...